“…Różni uczeni, w tym także filozofowie wskazywali, że takim punktem wyjścia i sposobem wejścia w osobę mogą być też inne jej przejawy, dane w odpowiednich doświadczeniach, takich jak chociażby doświadczenie bezwzględnej powinności działania lub niedziałania w określony sposób, doświadczenie odpowiedzialności, doświadczenie dobra i zła moralnego, doświadczenie międzyosobowego spotkania, miłości, zdumienia, pytania, dążenia do prawdy czy doświadczenie tak zwanych sytuacji granicznych takich jak chociażby heideggerowskie "bycie ku śmierci", w których człowiek "otwiera drogę" do poznania swojej istoty 12 . Mieczysław A. Krąpiec proponuje, by punktem wyjścia analizy natury człowieka w filozofii realistycznej uczynić dane uzyskane w bezpośrednim przeżyciu ludzkiego podmiotu, w "którym odróżniam w sobie to wszystko, co «moje», od tego, co stanowi mnie samego, co jest «ja»" 13 . K. Wojtyła, wybierając czyn jako drogę odsłaniania i wyjaśniania problemu człowieka, jest przekonany, że to właśnie na niej można najłatwiej w całości uchwycić człowieka jako osobę.…”